22.11.14

Oszustwo art.286 § 1kk

Kilka dni temu dostałam wezwanie na policję. Pierwsze co przyszło mi do głowy to - najstarszy coś narobił. Ale sam był w szoku i w zaparte twierdził, że przecież on grzeczny synek i wezwanie nie może go dotyczyć.
Po zapytaniu wujka google, czego dot. artykuł 286 § 1kk wymieniony w wezwaniu, wyświetlił: wykorzystanie wizerunku. Byłam przekonana, że chodzi o  zakończenie sprawy sprzed dwóch lat, opisanej w poście UWAGA UWAGA .
Na komendzie okazało się, że znalazł się kolejny "dobroczyńca"  który wykorzystując apele ze strony pomagamy.dbv.pl postanowił dorobić się na ich losie chorych dzieci. Wtedy mnie olśniło.

17.11.14

Narodowy Dzień Wcześniaka


Na zdjęciu dwudniowy Aleks - walczący o życie i pięcioletni - walczący z zadaniem.


Każdy kto zna czy obserwuje losy Aleksa wie, że jest skrajnym wcześniakiem, urodzonym w 28 tyg ciąży.
Chcąc uczcić ten dzień w wyjątkowy sposób, Aleks został uroczyście wpisany do Narodowego Spisu Wcześniaków
Fundacji Wcześniak


Wszystkim wcześniakom życzymy dużo zdrowia.
 A ich rodzicom dużo sił, wytrwałości i pociechy z małych bohaterów.

15.11.14

i rosnę...

W zeszłym roku realizowaliśmy zlecenie na otwarte buty ortopedyczne dla Aleksa. Jak wyglądała kwestia ich finansowania, opisałam w poście A... takie buty.
A jak obecnie wygląda refundacja obuwia ortopedycznego przez NFZ? Czy od tamtej pory zaszły jakieś zmiany, pod względem finansowym lub ilościowym?
Nadrobiłam zaległości i już wiem, że się pozmieniało. Nie są to żadne nowości, większość mam pewnie doinformowana od dawna. Dla nas jednak temat obuwia, aktualny dopiero teraz, lada dzień mąż zacznie realizować z Aleksem zlecenie na pełne buciki. Więc o zmianach też przypomnę.

12.11.14

A ja rosnę...

Nie wiedziałam jak zabrać się za napisanie posta o rosnącym dziecku z MPD. Jakby go nie ugryźć i jak najbardziej ogólnikowo oblecieć, zawsze wychodził długi monolog. Dlatego postanowiłam podzielić go na 3czesci - od lajtowej aż do heart.
W pierwszej części wzięłam na warsztat garderobę Aleksa. Niby banalna sprawa - kupić dziecku ubranie. Ale gdy się ma dziecko ze spastyką i napięcie mięśniowe nie pozwala na zaleganie tłuszczyku. Zakupy - to już nie sama radość.
Może temat kogoś zainteresuje? Może ktoś ma podobne problemy? A może komuś po prostu otworzy oczy i pomyśli, dlaczego dziecko w wózku ma przykrótkie spodenki, zanim pogardliwie spojrzy na matkę.