21.12.11

Aleks ekspert

Aleks dziś w ośrodku testował sprzęt rehabilitacyjny dla dzieci...
 Urządzenie pozwolił im wypróbować przedstawiciel firmy 
Otto Bock, 
niby nic takiego ale system sprawdza się u dzieciaczków.





 po dłuższym zastanowieniu stwierdził ze jest S U P E R !!!

 
Patrząc na Aleksa na tym zdjęciu jestem w szoku, oczywiście pozytywnym. Mój synuś siedzi na podłodze z wyprostowanymi nogami i w dodatku bawi się w najlepsze.
Nigdy nie udało mi się go tak posadzić. Aleks na podłodze zawsze ma nogi zgięte w kolanach (nieprawidłowy wzorzec) a wyprostowanie ich powoduje płacz, jeszcze większe napięcie i odchylenie tułowia do tyłu co kończy się wyłożeniem  na plecy.
W dodatku Aleks ma przykurcz lewej rączki, czego na tym zdjęciu nie widać, pas przytrzymujący tułów, przeciągnięty pod pachami, skutecznie uniemożliwia mu podkurczanie rączki.
Wałek między nogami utrzymuje nóżki w rozkroku co w przypadku Aleksa jest bardzo ważne, spastyka już tak oddziałuje na stawy biodrowe, że małemu grozi podwichnięcie. Bardzo ważne jest utrzymanie odwiedzenia nóg, im szerzej tym lepiej. Co lepsze, TU rozchylenie nóg można regulować a do tej pory korzystaliśmy jedynie z klinów.




Aleksowi ten system pozwala w pełni jego możliwości korzystać z rączek.
Taki system to super sprawa, jednak nam nawet się nie śni że Aleks kiedykolwiek stanie się posiadaczem tego cudeńka., koszt to około 3 tyś zł

Ale mamy nadzieję ze znajdą się sponsorzy którzy pomogą wyposażyć w ten system ośrodek, do którego uczęszcza Aluś i przynajmniej tam krasnal będzie mógł pobawić się z rówieśnikami na podłodze w pozycji siedzącej.


Jednak nie tylko o komfort zabawy tu chodzi, obecnie w czasie zajęć grupowych, terapeuci muszą własnym ciałem stabilizować dzieciaki w pozycji siedzącej.


System pozwolił by dzieciakom w czasie terapii grupowej rozwijać się intelektualnie i jednocześnie siedzieć w odpowiedniej pozycji utrwalając prawidłowe wzorce. A terapeuci mogli by przestać zastępować dzieciakom krzesełka.





3 komentarze:

  1. Droga mamo Aleksa to Super!! że w tym krzesełku Aleks tak pięknie siedzi,kurcze czasem to już nie mam siły to państwo powinno się troszczyć o nasze dzieciaczki i wpierać finansować rożnego rodzaju rehabilitacje oraz takie chociażby "cudeńka", w każdym normalnym kraju tak jest, tylko niestety nie w Pl. Pamiętam jak byłam z małą na badaniu wzroku w Krakowie i tam nam powiedzieli żeby natychmiast szukać dr od laserówki, pojechaliśmy więc na Kopernika do kliniki a tam okazało się ze fundusz ma w nosie wcześniaki i nie podpisał kontraktu o finansowanie laseroterapii przy leczeniu retinopatii byłam załamana.Na szczęście zaraz po tym pojechałam do Katowic i znalazłam świetnego specjalistę od laserówek, który stwierdził że Emi z powodzeniem siatkówka się unaczyni i za niedługo nie trzeba będzie interweniować z laserem, oczywiście podlegamy kontrolom ale tak się ciesze bo w Krakowie stwierdzili nam na jednym oku 2 st może dalej dr nie była pewna mimo że grzebała w tych oczach ze 40 minut-masakra.Więc życzę Wam aby i tu się udało choć to inna rzecz jest ale trzymam kciuki mocno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Beata, życze Ci z całego serca, aby ośrodkowi udało się znaleźć sponsorów.
    Zapewne kierownictwo ośrodka doskonale już wie, do których drzwi zapukać, mam nadzieję,że się uda! A Ty zapukaj do TVNu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję dziewczyny:)
    Aga zapukam

    OdpowiedzUsuń