Wyjątkowa aukcja

AUKCJA

Tym razem na moje gg odezwała się mama "Małego Rycerza Wojtusia" Wojtuś również jest wcześniakiem i zmaga się z wieloma skutkami tak wczesnego przyjścia na świat. Jakby tego było mało, Wojtuś ma młodszego brata Wiktora, który również jest wcześniakiem.
Jednak rodzice ekipy WW nie ograniczają się jedynie do walki o lepsze jutro dla swoich synów. Postanowili również pomóc w walce o zdrowie Aleksa.
Ewa, mama chłopaków, napisała ze postara się coś zorganizować na aukcje dla Aleksa.
I jak to u mnie bywa, znów popadłam w "zamyślenie".
Sami ponoszą niemałe koszty terapii Wojtusia, a jeszcze chcą pomóc nam. Jednak Ewa nie przyjmowała do wiadomości moich tłumaczeń.
Opowiedziała o zbiórce kasy na zabieg Aleksa swojemu mężowi, który z kolei poinformował o tym kolegów w pracy, czyli Jednostkę Wojskową w Leźnicy Wielkiej.
W efekcie otrzymaliśmy od starszego kaprala Rafała P. koszulkę wojskową którą miał na misji w Afganistanie.

Jest to koszulka pustynna z sortu mundurowego, którą otrzymują żołnierze wyjeżdżający na misje.Jednak nie jest to tylko (albo aż) koszulka z misji, na jej odwrocie znajduje się autograf.

M. Gortat

Gdy st. kpr. Rafał P. przebywał na misji, Jego oddział, podczas trzydniowego pobytu w Afganistanie odwiedził Marcin Gortat, jedyny polski koszykarz grający w lidze NBA.
Marcin złożył autograf na koszulce Rafała P. który ofiarował ją na aukcję Aleksa.

Ewa przekazała na aukcję również kilkanaście par przepięknych kolczyków które wykonuje własnoręcznie.
Wszystkie te cudeńka wykonane przez mamę Wojtusia i Wiktorka znajdziecie TUTAJ
Nie muszę przypominać że zbliża się dzień matki. Więc możecie nie tylko sprawić wspaniały prezent mamie, ale przy okazji pomóc również Aleksowi

W dodatku, Wojtusiowi rodzice podarowali również monety okolicznościowe 2zł. Te z kolei znajdziecie TU
Ewa, z całego serca dziękujemy Tobie i mężowi za wszystko, jesteście wspaniali.
Serdeczne podziękowania również dla Rafała P. za tak cudowny gest.
A teraz gorąco namawiam wszystkich do licytacji, czas zaczyna nas gonić a my wszystkimi siłami staramy się uciec. Tylu cudownych ludzi podaje nam ręce i ciągnie do przodu przekazując rzeczy na aukcje i kupując na aukcjach, apelując na swoich blogach.
Tyle ciepłych, krzepiących komentarzy i maili.
Wszystkim, bez wyjątku, z całego serca dziękujemy.