27.10.11

Kontrola

He, kontrola z wizytą powinnam napisać.
Wczoraj miałam jeszcze nadzieje ze pójdę dzisiaj do pediatry tylko z wynikiem ogólnego badania moczu, niestety wczorajszy katar rozszerzył się o kaszel i poszłam z Aleksem.
Wynik badania moczu porównywalny z poprzednim, praktycznie identyczny tylko azotyny się straciły.
Aleks osłuchowo czysty ale kolejny antybiotyk poszedł w ruch i to na 10 dni :( głównie z powodu tych bakterii, no i oczywiście kolejne skierowanie na badanie moczu.
Miałam nadzieje że w poniedziałek zadzwonię do ośrodka z informacją że Aleks we wtorek wróci na ośrodek, ale ostatnio zaczęłam żyć w innym wymiarze czasu... od kontroli do kontroli i całkiem zapomniałam że wtorek to 1 listopada i święto. Myślę o środzie ale w środę mam pobrać i oddać mocz do badania a w czwartek z Aleksem i wynikiem do kontroli.
Jeśli wszystko miało by się toczyć książkowo to hm... Aleks wróciłby na ośrodek dopiero w piątek.
Jednak ja sobie obmyśliłam plan ;) jeśli Aleks będzie zdrowy to w środę rano złapię mocz i wyjazd na ośrodek a w czwartek do kontroli pójdziemy jak krasnal wróci z ośrodka :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz