4 urodziny Aleksa

Każde urodziny są szczególnym dniem dla solenizanta i Jego rodziny. Jednak czwartych urodzin Aleksa nigdy nie zapomnimy. Koło południa mąż zawołał do mnie z drugiego pokoju:
- Siedzisz!?!?!?!
- Tak!!!
- To jeszcze się czegoś złap!!!
I wykrzyczał że Aleks ma uzbieraną całą sumę na siepomaga. Ktoś wpłacił 5,645 zł i tym samym zakończył zbiórkę.
Szok, radość, wzruszenie, łzy szczęścia i oczywiście podstawowe pytanie: Kto zrobił taki prezent Tygryskowi???
Nie wiemy, szanujemy prywatność Darczyńcy. Póki co możemy tylko tu podziękować za ten cudowny prezent.
Może kiedyś uchyli rąbka tajemnicy ;)
Skoro Aleks obchodził wyjątkowe urodziny, to i tort nie mógł być zwyczajny ;) A zrobienie tortu w 40 st upale, to nie lada wyczyn.

Wszyscy przyczyniliście się do tego, że 4 urodziny Aleksa są wyjątkowe. Wszyscy złożyliście się na tą kwotę, która w obecnej chwili wynosi 12,200zł i Wszystkim Wam z całego serca dziękujemy. Brak mi słów którymi mogła bym opisać to co czujemy, jak bardzo jesteśmy Wam wdzięczni, za każdy gest, każdą formę pomocy, każdą złotówkę, każdą rzecz przekazaną na aukcje, każde udostępnienie, każdy apel, nawet strajk i wszystkie zaciśnięte kciuki:)
Nie przypuszczałam że tylu Was będzie, ludzi, którym los Aleksa nie jest obojętny. Sprawiliście, że moje oczy z dnia na dzień robiły się coraz większe i niejednokrotnie płynęły z nich łzy radości, a dzisiejszy gest kompletnie mnie rozbroił.
Szkoda że nie możemy się podzielić się z Wami tym "płynącym" tortem. Jedynie co możemy zrobić to:

Z CAŁEGO SERCA WAM PODZIĘKOWAĆ

DZIĘKUJEMY

JESTEŚCIE WIELCY!!!

Aleksowi w tym cudownym dniu życzę, aby zawsze miał wokół siebie tylu cudownych ludzi o wielkich sercach.